bociany-online.pl

Tyszka całą sobą osłania maluchy przed nawałnicą

Tyszek ma inną metodę "na parasol"

Tyszek karmiciel

Werandowanie, jedzenie, werandowanie ...

Po konsultacjach mamy imiona maluchów:
JAROS ZOe i WICEk
Zwróciliście uwagę na duże litery ? JAROSZOWICE to ojczyzna malców

Mateńka Tyszka przyniosła na śniadanie jakąś "skórę z diabła"

Chwilę trwało przeciąganie .... skóry

Tyszka zakończyła zawody zgrabnie łykając rzeczony przedmiot

Nicnierobienie ???

Przed chwilą młodzież dostała obrączki, zostały im zmierzone dzioby.
Obrączkował je, tak jak w zeszłym roku - Wiesław

Po 40-tu minutach przyleciała Tyszka z "łakociami" dla troszkę zestresowanych dziatek

Pięknie się prezentują eleganckie, czarne ELSY na nóżkach młodzieży

Od rana zaobserwowałam, że jeden z maluchów, umówmy się, że to WICEk, ma problem ze złożeniem skrzydła. Pięknie ćwiczy, ale prawe skrzydełko jakby mu ciążyło. Mam nadzieję, że to przejściowa niedyspozycja.

Potem rodzinka w komplecie i dwa kreciki od Tyszka. Dwa na trójkę !

Fitness synchroniczny uwiecznił TO JA

Tyszątka rosną, może i mają mniej jedzenia niż inne bocianki, ale po skrzydłach widać, że drobna dieta nie wpływa na prawidłowy rozwój

Mają 51-52 dni. Jeszcze z 10 dni i możemy wypatrywać pierwszych lotów

Noga Tyszka bz.

Tyszka dzisiaj przyniosła dzieciakom mięsko elegancko opakowane w woreczek foliowy. Na szczęście młodzież dostała się do zawartości, zostało tylko opakowanie.

Przegląd dnia wczorajszego :
Tradycyjnie ćwiczenia synchroniczne, dziwne kąski od mamci- coś jakby ukradziona szewcowi podeszwa, patrzenie też synchroniczne, kolacja od tatki i burzowa nocka ... z Tyszkiem

Scenki rodzajowe z wczoraj

Wyraźnie Tyszek miał lepszy dzień - próbował podpierać się ranną nogą, podrapać się nią. Noga jest ukrwiona, więc raczej teoria o zaciśniętym sznurku jest mocno naciągana. Po dwóch miesiącach takiego, przypuszczalnego urazu, noga wyglądałaby zupełnie inaczej.